Pierwsze spotkanie z Łukaszem Wacławskim ze szkoły BINGO za nami :)
Lista wyzwań długa, motywacja silna (moja i Krystiana, bo nad tą motywacją Szerpy to dopiero zaczynamy pracować.. :) ), nadzieja przywrócona.
Od czego w takim razie zaczynamy?
Tak właśnie! Od dziś Szerpina uczy się tańczyć, ale spokojnie - nie wyładowuję na niej swoich niespełnionych baletowych marzeń ;)
Będziemy trenować taniec na smyczy - co mniej metaforycznie można nazwać ponowną nauką chodzenia na tejże smyczy ;) Ale to nie brzmi już tak epicko, więc mówimy o baletach ;D
No więc tańczymy sobie na smyczy, uczymy się komunikacji przez tę smycz - ja np. muszę się nauczyć prowadzić w tańcu, nie jestem do tego przyzwyczajona na parkiecie no i proszę - są problemy... :)
Zbliża się też rewolucja - niesamowicie dizajnerski karton po rowerze, który jest szerpinowym posłaniem już za dwa dni zostanie zamieniony na klatkę kennelową.
Fakt, trzeba przyznać, że Szerpa jakiś czas temu straciła miłość do swojego pudła i rzadko w nim sypia. Nie ma więc swojego miejsca w domu i Łukasz przekonał mnie, że Dziobanna doceni klatkę i tę odrobinę prywatności i spokoju. :)
Jak kurier przyniesie to składamy, potem będziemy się oswajać.
Co jeszcze? Jestem złą matką. :D Zabrałam i schowałam wszystkie zabawki kurzące się na podłodze.
Co za niespodzianka! Nagle odzyskały wartość w oczach pieseła jak już jakąś wyjmę.
No i największy smuteczek - pracujemy nad bardziej stonowanymi powitaniami, żeby przestała uszkadzać wszystkich gości przychodzących do domu.
Ta wylewność jest uzależniająca, bo mamy wdrukowany program, że jak pies nie biegnie z wywalonym językiem do drzwi i nie rzuca nam się w ramiona piszcząc to nas nie kocha.
No niezupełnie. :) Może kochać też wtedy kiedy pomacha ogonem podnosząc głowę z fotela :)
Podsumowując:
Szerpa wciąż raczej w złym humorze, wciąż ucieka przed smyczą i w domu jest smutna i unika mojej obecności.
Ja jestem zmotywowana do pracy, więc liczę na to, że i nastrój Szerpy będzie się zmieniał :)
ciąg dalszy nastąpi.... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz